Na terenie Bukowiny Tatrzańskiej doszło do krótkotrwałego pościgu policyjnego za nietrzeźwym kierowcą samochodu marki BMW. Policjanci z zakopiańskiego oddziału drogówki zatrzymali 26-letniego mężczyznę, który po spowodowaniu zderzenia, zdecydował się uciekać.
Zdarzenie miało miejsce dzisiaj, o godzinie 13. Do jednostki drogówki wpłynęło zgłoszenie o incydencie w Bukowinie Tatrzańskiej, a sprawca kolizji miał odjechać w stronę Białki Tatrzańskiej. Funkcjonariusze natychmiast podjęli działania i po zaledwie pięciu minutach od zgłoszenia, na obszarze stacji paliw, przerwali jazdę BMW prowadzonego przez 26-latka zamieszkującego powiat tatrzański.
Widoczne na samochodzie uszkodzenia były śladem kolizji z innym pojazdem. Policyjna interwencja była konieczna, aby usunąć kierowcę z za kierownicy. Na podstawie badania alkomatem potwierdzono świadectwa naocznych świadków zdarzenia – wynik 3,2 promila alkoholu we krwi młodego kierowcy wskazał alkomat. W toku dalszych czynności policyjnych ujawniono, że to nie jest pierwsze takie wykroczenie 26-latka.
W przeszłości stracił już prawo jazdy za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Aktualne uprawnienia do kierowania zostały natychmiast skonfiskowane przez funkcjonariuszy zakopiańskiej drogówki. Po zatrzymaniu, mężczyzna został umieszczony w policyjnej izbie zatrzymań, gdzie będzie otrzeźwiał. Kierowca teraz musi liczyć się z konsekwencjami swojego czynu, które mogą oznaczać nawet do 2 lat pozbawienia wolności.